24 października w blasku reflektorów po czerwonym dywanie przeszli zwycięzcy II edycji Konkursu Filmowego:

• Nagrodę Publiczności  otrzymała Sylwia Wach z klasy 3ag za realizację filmu „Zapomniany”
• Nagrodę Jury Uczniowskiego  Kacper Gorycki z klasy 4 bg za realizację filmu „Growing up”
• Wyróżnienie - Sylwia Wach z klasy 3ag za realizację filmu „Zapomniany”
• Wyróżnienie - Dominika Kozika z klasy Ia XLIII LO za realizację filmu „Wilki - Urke”
• Wyróżnienie - Wiktoria Abramska z klasy 3ag za realizację filmu „The Hunt”
• III Nagrodę  Gabriela Morawska z klasy 4cr za realizację filmu „Wrocław”
• II Nagrodę - Natalia Kowalczyk z klasy 4ef za realizację filmu „RUN”
• I Nagrodę - Kacper Gorycki z klasy 4 bg za realizację filmu „Growing up”

Uzasadnienie członków Jury: Adama Golca- uznanego fotografa,  trzykrotnego laureata nagrody Grand Press Photo. Film "RUN" w fotograficzny i akademicki wręcz sposób pozwala wejść w umysł bohaterki. Dzięki odpowiednim ujęciom ułożonym we właściwej sekwencji precyzyjnie poruszamy się po akcji snu pierwszoplanowej postaci. Dostajemy różne plany, zbliżenia, portrety i totalne sceny. Obok detalu z ręki i kamery statycznej jest też jazda kamery. Zapamiętujemy również konsekwentną tonalność obrazu. W animacji "Growing up" dajemy się wciągnąć w mroczną atmosferę nieznanego nam z naszych doświadczeń sprawcy zmian związanych z naszym dorastaniem. Ciekawy pomysł i interesująca forma. Jerzego  Armaty - krytyka filmowego i muzycznego, dziennikarza. Laureata Nagrody Stowarzyszenia Filmowców Polskich za publikacje poświęcone polskiemu filmowi animowanemu. Jestem mile zaskoczony poziomem realizacji, świadomością użytych środków wyrazowych. Podobały mi się zwłaszcza animacje, sprawnie wykorzystujące różne techniki animacyjne. A najbardziej "Growing up": ciekawy, pełen suspensu scenariusz; interesująca plastyka; sprawna animacja; bardzo fajna ścieżka dźwiękowa - autorzy filmy zdają sobie sprawę, że w kinie animowanym plastyka i dźwięk (bo ścieżka dźwiękowa to nie tylko słowa i muzyka, ale i efekty tzw. szmery oraz elementy ciszy, które mogą także pełnić funkcje dramaturgiczne) mogą prowadzić narrację opowieści. Właśnie ten film pokazuje, że można snuć ciekawą opowieść bez słów, wykorzystując narracyjnie plastykę, muzykę i efekty dźwiękowe. Dobre są także: "The Hunt" (podobała mi się zwłaszcza plastyka) . Z pozostałych filmów wyróżniłbym impresję operatorską "Wrocław", za zdjęcia właśnie, dobrze dobraną muzykę i montaż, choć pierwsza część koncertowa - moim zdaniem - za długa, trochę narusza konstrukcję całej opowieści. Gdyby mi się udało z autorami tych filmów spotkać, to mogę im szerzej powiedzieć o moich wrażeniach, a jeśli nie - to przekażcie im, że robią fajne rzeczy, i - co istotne - różnorodne, bo pośród tych prac była i impresja dokumentalna, i fabułka, i muzyczny klip, nie mówiąc już o animacjach, zrealizowanych przy użyciu różnorodnych technik. Fajnie się młodzież bawi. Powodzenia!